-

kr

Komentarze użytkownika

@Pytanie do duchownych i nie tylko (11 sierpnia 2024 09:45)

Jeżeli stwierdzi się nieważność święceń, wtedy święcenia przecież tracą ważność. Czyli nawet dekret administracyjny może to stwierdzić. Zaskoczenie. Ale nadal nie wiadomo, na podstawie jakich przyczyn może się to zdażyć.

kr
11 sierpnia 2024 23:13

@Autobus odjechał. Historyjka o postrzeganiu świata (11 sierpnia 2024 11:20)

A mi się podoba! A ocena? Jak w każdej gimnastyce i nie tylko zresztą.

kr
11 sierpnia 2024 13:23



@Pytanie do duchownych i nie tylko (11 sierpnia 2024 09:45)

Na to, żeby kapłan mógł się ożenić i przyjmować Komunię Św. musi dać dyspensę papież. Oczywiście taki mężczyzna nie może być czynnym kapłanem. Ale Sakrament Kapłaństwa pozostaje. I w chwilach bardzo wyjątkowych może być realizowany. To znaczy były ksiądz może na przykład udzielić rozgrzeszenia.

kr
11 sierpnia 2024 11:01

@Drugie zabicie św. Stanisława czyli księża historycy w akcji (3 sierpnia 2024 09:50)

Czekajm na Pana książkę niecierpliwie. Bo o Krzyżakach nic nie wiem. Nawet "Krzyżaków" nie przeczytałam. Nie byłam w stanie przeczytać, choć próbowałam chyba dwa razy. W pewnym momencie urywają mi się moje możliwości emocjonalne, chociaż raczej nie jestem zbyt miękka.

kr
4 sierpnia 2024 23:25

@IX konferencja LUL w Krakowie - trzecia część „nieoficjalna” (30 lipca 2024 07:07)

Aha, bo już myślałam, że na przykład ta tłumaczka została ochrzczona w Płocku albo coś w tym rodzaju. A ja, o jeju, nic o tym nie wiem.

kr
4 sierpnia 2024 23:12

@IX konferencja LUL w Krakowie - trzecia część „nieoficjalna” (30 lipca 2024 07:07)

Bardzo ciekawy wątek.  Ale zupełnie nie wiem, jak powiązać z tematem notki? Czy coś przeoczyłam? Może coś ważnego?

kr
3 sierpnia 2024 20:42


@IX konferencja LUL w Krakowie - trzecia część „nieoficjalna” (30 lipca 2024 07:07)

I jeszcze taki zdjęcie z drugiego piętra pałacu, do rzecenia okiem.

kr
2 sierpnia 2024 22:03

@IX konferencja LUL w Krakowie - trzecia część „nieoficjalna” (30 lipca 2024 07:07)

Bardzo ciekawa notka.

Też byłam ostatnio w Nieborowie i Arkadii. Poczułam się tam trochę dziwnie.

Taki piec sobie zrobili Radziwiłłowie, stoi na drugim piętrze. Gdzie także znajdują się dobrze ukryte pokoje gościnne, w których zupełnie nic obecnie się nie dzieje.

kr
2 sierpnia 2024 21:45

@Piętnaście lat minęło jak jeden dzień (1 sierpnia 2024 09:38)

Gratuluję! I dziękuję!

kr
1 sierpnia 2024 16:04

@Bo nas jest dużo. Kolejny odcinek Wnuczyliady. (7 lipca 2024 18:26)

Eee, to anglicyzm. Język polski nie jest taki mało subtelny.

kr
7 lipca 2024 23:17


@O konferencji w Kurozwękach (3 lipca 2024 08:37)

Zwłaszcza, że przecież bardzo doceniam to, co Pan robi i z przyjemnością i satysfakcją z tego korzystam.

kr
3 lipca 2024 19:38

@O konferencji w Kurozwękach (3 lipca 2024 08:37)

Ja też przepraszam, jeżeli Pana uraziłam.

kr
3 lipca 2024 18:01

@Konferencja 5 października odbędzie się w Kurozwękach (2 lipca 2024 14:21)

Wszystko Pan zarezerwował, wszystkie pokoje w pałacu, w oficynach, wozowniach i wszędzie.

kr
2 lipca 2024 19:27

@Ścieżki pamięci (30 czerwca 2024 18:52)

Zgubiłam wczoraj pewną dość cenną dla mnie rzecz. Szukałam jej. Ktoś chyba znalazł i zabrał sobie. Jak to dobrze, że o niej kiedyś zapomnę. A właściwie dlaczego przywiązujemy się do rzeczy? To jest nieuzasadnione.

kr
1 lipca 2024 01:02

@Przyjaźń czym jest dla mnie? (23 czerwca 2024 15:35)

Albo inny scenariusz. To Narrator był zakochany w Monice. Ale z różnych względów nie potrafił się przyznać nawet przed sobą. No i Monika w końcu miała nie wytrzymała napięcia, wynikającego z tej dwuznacznej sytuacji.

kr
27 czerwca 2024 07:46

@Przyjaźń czym jest dla mnie? (23 czerwca 2024 15:35)

A co było? Można wymyślić kilka scenariuszy - dopowiedzeń - tej historii. Jeden jest taki. Monika była zakochana w narratorze. Ale jedynym sposobem, żeby być z nim, było nie przyznawać się do swojego uczucia i przystać na warunki narratora. Aż ta bliskość stała się zbyt dużą udręką. Wtedy odeszła, mówiąc cokolwiek. 

kr
26 czerwca 2024 21:51

 Poprzednia  Strona 2 na 5.    Następna